Twórczość Naborowskiego miała obieg ograniczony. Naborowski udostępniał swe wiersze na dworze Radziwiłłów; rozchodziły się one drogą odpisów.
Poezja Naborowskiego szuka harmonii między przeciwieństwami przemijania i trwania, między naturą życia i przeznaczenia. Podejmuje więc obsesyjną metaforę uciekającego życia, które jest nietrwałe. Przeciwny jest zatem przyznawaniu człowiekowi pełnej swobody życia, bo sprzeczne to jest z przeznaczeniem (pamiętajmy, że Naborowski jest kalwinem, wierzy w predestynację). Przeciwny jest również koncepcjom ucieczki od życia. Jedność przemijania i trwania to prawo Boże.
W twórczości Naborowski sięga po formy kunsztowne jak sonet, utwory buduje w oparciu o bogactwo skojarzeń, wciągające intelektualnie i błyskotliwe w technice. Ceni też prostotę wymowy.
Bliska Naborowskiemu jest biblijna Księga Koheleta i zaczerpnięta z niej sentencja: "Marność nad marnościami, wszystko marność". Terminem "marność" określa poeta wszystko, co ziemskie: bogactwo, zabawę, żart. Wyznacza tym samym dwa światy: ziemski i wieczny. Doczesności przysługuje kategoria marności i rzeczy z nią związanych. Wieczność natomiast wyznaczają pobożność, uczciwość, czystość, Bóg.
Naborowski łączy w tym krótkim utworze piękno i brzydotę, dobro i zło, szczęście i cierpienie. Dostrzeganie w życiu marności nie skierowuje jednak poety na drogę mistycyzmu. Naborowski potrafi bowiem widzieć i czuć uroki doczesności:
"Miłujmy i żartujmy,
Żartujmy i miłujmy",
ale mimo wszystko podporządkowuje je Bogu:
"Lecz pobożnie, uczciwie,
A to co czyste, właściwie".
Utwór napisany jest językiem prostym, wolnym od wyrazistego barokowego konceptualizmu, obecne są rymy parzyste, dokładne.
Naborowski zestawia w tym celu pojęcia pozytywnie i negatywnie przyjmowane przez człowieka. Ciepłe i przyjazne słowa: "kolebka", "matka" z wyrazami nacechowanymi emocjonalnie ujemnie: "grób", "mogiła" tworzą pary, w których zachodzi ogromne spięcie emocjonalne.
Jednocześnie na ludzką egzystencją Naborowski patrzy z pewnym dystansem, z dystansem człowieka, który odnalazł swoje miejsce w świecie. Podmiot liryczny zwraca się bezpośrednio do czytelnika:
- "Był przodek, byłeś ty sam, potomek się rodzi"
- "A żeś był, nieboszczyka imienia nabędziesz"
- "Wtenczas, kiedy ty myślisz, jużeś był nieboże"
przemawia do niego jako człowiek doświadczony, posiadający ogromną wiedzę życiową.
Życie ludzkie jest tak krótkie i znikome, że Naborowski nazywa je "czwartą częścią mgnienia". Porównuje je do zjawisk nietrwałych i ulotnych: "Dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk,głos, punkt - żywot ludzki słynie", oddziaływują na wzrok, słuch, odczuwanie u odbiorcy.
Naborowskiego określa się mianem poety vanitas. Z łac. vanitas oznacza marność (VANITAS VANITATUM). Poeta bowiem w wielu swych utworach ukazuje życie ludzkie jako marność, chwilę, przekazując dramat człowieka uwikłanego w rozmyślania o celu i sensie życia.